WIOSNA W KOLORZE BLUE
WIELKI BŁĘKIT MODY I SZTUKI
Na górze: Stanisław Wyspiański Portret Elizy Pareńskiej (1905), Zara,
Na dole: Auguste Toulmouche The Letter (1879), Marni SS20
Zapraszam do mojego salonu. To będzie wirtualna wycieczka do galerii – nie tylko handlowej, ale i sztuki. Popłyńcie ze mną w wielki błękit! Przygotowałam niebieską wystawę.
Renata Kulig-Radziszewska Zołzy, Topshop, Edvard Munch Young woman in blue (1891-92)
W czasie kwarantanny randkuję… ze sztuką. Nie są to niestety muzealnie czułe spotkania tête-à-tête w miłym odosobnieniu, przejmującej ciszy i intrygującej tajemnicy, a przy współudziale świadków, i to niepełnoletnich, a wręcz małoletnich, więc wszelkie pozory przyzwoitości muszą być zachowane. Poza tym chyba nie ma nic nieprzyzwoitego w tropieniu niebieskości w sztuce. Szczególnie w poszukiwaniu niebieskich sukienek. Bo czyż jest coś bardziej niewinnego niż niebieska sukienka? Faktycznie, może tylko biała ;)
Konstantin Somov Śpiąca kobieta w niebieskiej sukience, Reserved
Edvard Munch Woman in blue - Frau Barth (1921), Andrew Gn SS20
Moje śledztwa dziennikarskie prowadzą mnie ostatnio przez meandry sztuki, do której wracam po latach jako nieukończona historyczka sztuki. Coś czuję, że może na emeryturze potraktuję ten temat poważnie i sfinalizuję;) Tymczasem zgłębiam go stopniowo, przypominam sobie, ale i odkrywam nowe. Dziś szczególnie zafascynowali mnie Kees van Dongen, Richard Burlet, Edvard Munch, Tamara Łempicka, Renata Domagalska, Milena Olesińska, Renata Kulig-Radziszewska, Karolina Gajewska, Magdalena Walulik, Kaja Solecka, Dariusz Żejmo, Andrzej Bała, Dariusz Grajek. Chylę czoła przed ich talentami. Z niektórymi prezentowanymi tu osobnikami spotykam się po długim czasie niewidzenia się – ale nie jesteśmy na siebie obrażeni ani nie mamy do siebie pretensji o brak kontaktu. Z innymi mam meeting zapoznawczy, po którym lubimy się od pierwszego spojrzenia i na pewno o nich nie zapomnę. Zachęcam i Was do odwiedzenia stron internetowych wspomnianych tu artystów współczesnych.
Kasper Pochwalski Dziewczynka w niebieskiej sukience (1935), Zara, Stanisław Wyspiański Portret dziewczynki, Emilia Wickstead SS20
Preen by Thornton Bregazzi SS20, Lilly Martin Spencer We both must fade, Pull&Bear
Alberta Ferretti SS20, Tamara Łempicka Portret młodej kobiety w niebieskiej sukience, Mango
Tegoroczna moda na wiosnę i lato jest jak XVIII-wieczne malarstwo, bo niebieskości w bogatej i pełnej skali odgrywają wielką rolę na wybiegach. Niebieski jest jednym z kolorów wiosennej palety kreatorów mody. Wprawdzie często występuje w akcesoriach – butach i torebkach, ale projektanci nie pogardzili nim i w total lookach. Jak artyści malarze uwieczniali na swoich portretach kobiety i dziewczynki w niebieskich sukienkach, tak projektanci stawiali m.in. na niebieskie sukienki. Analogie możecie dostrzec w przygotowanej przeze mnie wystawie sztuki i mody zarówno wybiegowej, jak i sklepowej. Wystawa bezpieczna, bo bez wychodzenia z domu!
Elie Saab SS20, Wacław Taranczewski Portret pani w niebieskiej sukience, Mohito
Huishan Zhang SS20, Johannes Vermeer Młoda kobieta z dzbanem wody, Zara
2x Richard Burlet, Richard Quinn SS20
Richard Burlet
W malarstwie kolor niebieski zalicza się do tria barw prostych, obok żółci i czerwieni. Żółty do niebieskiego jest komplementarny, co nie gwarantuje, że zdobędziemy w takim zestawie kolorów moc komplementów, ale takie połączenie wygląda niewątpliwie spektakularnie i nie było często widywane na ulicach.
Na górze: Marc Jacobs AW20, Johannes Vermeer Kobieta czytająca list,
Na dole: Abraham Bloemaert Dzieci bawiące się z kotem, Stradivarius
Na dole: Abraham Bloemaert Dzieci bawiące się z kotem, Stradivarius
Zara, Stanisław Wyspiański Dziewczynka z niebieskimi oczami (1895), Balenciaga SS20
Christian Wijnants SS20, Edvard Munch Kobieta w błękicie naprzeciw błękitnej wody, Reserved
Elie Saab SS20, Francesco Hayez Pocałunek, Zara
Maria Rzepińska w „Historii koloru w dziejach malarstwa europejskiego” stwierdza, że „jasny, czysty błękit kojarzy się z niebem, morzem oraz poczuciem chłodu”. Nazywa go „transcendentalnym”, bo wiąże się z otchłanią nieba, kontemplacją i ukojeniem. Dzieła średniowieczne stale wykorzystywały psychologiczne oddziaływanie niebieskiego – oznaczał on spokój, melancholię, skupienie, łączył się z boskością.
Emilia Wickstead SS20, Ferdinand von Luetgendorf-Leinburg Lady in front of a mirror (1834), Stradivarius
Richard Quinn SS20, Stanisław Wyspiański Głowa dziewczyny
Balenciaga SS20, Kaja Solecka Niebieska sukienka, Stella McCartney SS20, Sinsay
Dariusz Grajek Chabrowa pani, Elie Saab AW20, Edvard Munch Siedząca kobieta w błękicie (1916-17)
Milena Olesińska (zainspirowana Niebieską sukienką van Dongena), Gucci SS20, Kees van Dongen Portret Madame V
Błękit w starożytnym Egipcie i Grecji stosowano w polichromiach. Greccy rzeźbiarze malowali swoim rzeźbom włosy na niebiesko, bo chodziło o podkreślenie elementów, a nie o oddanie realizmu. W wiekach średnich błękit był kolorem królowej niebios, Maryi. Konwencja błękitnego płaszcza dla Madonny czy błękitnych aureoli była powszechnie wykorzystywana w dziełach sztuki średniowiecznej. Jednak długą historię ma także ukazywanie anioła-cherubina, czyli wysłannika Bożej mądrości, za pomocą błękitów. A z drugiej strony jeden z dwóch diabłów z „Profanacji hostii” Paolo Uccella, siedzących przy zwłokach grzesznicy, jest ciemnoniebieski. Przewrotnie bardzo. Do XIV wieku słowo „niebieski” w języku polskim oznaczało „przynależny do nieba”, dopiero później stało się określeniem barwy.
Rogelio Egusquiza Santander Kobieta w niebieskiej sukni, Blumarine SS20
Karolina Gajewska Za-Duma, Eckhaus Latta SS20
Blumarine SS20, De Scott Evans The Connoisseur (1887)
Andrew Gn SS20, Victor Borisov-Musatov Lady in blue, Mango, Simone Rocha SS20
Magdalena Walulik Blue woman, Reserved
Christian Wijnants SS20, Amadeo Modigliani Dziewczyna w niebieskiej sukience
Przez wiele stuleci niebieski barwnik był bardzo kosztowny i zarezerwowany dla płaszcza Matki Bożej jako symbolu jej boskości i niepokalanego poczęcia. Nawet jeszcze w XVII wieku jego cena była tak zaporowa, że stać było na niego jedynie bogatych zleceniodawców. A malarze stosujący błękit w swoich świeckich pracach w większych ilościach – np. na sukniach modelek - musieli mierzyć się z różnymi kłopotami natury „duchowej”. Takich trudności doświadczył m.in. holenderski malarz barokowy Johannes Verspronck. W jego czasach walczono o zeświecczenie koloru. Ten bój zakończył się ok. 1710 roku, gdy wynaleziono błękit pruski. Niebieski stał się kolorem czasów oświecenia.
Balenciaga SS20, Edouard Frederic Wilhelm Richter Niebieska suknia, Mango
Sinsay, Edvard Munch Kobiety na pomoście, Huishan Zhang SS20
Simone Rocha SS20, Johannes Cornelisz Verspronck Dziewczynka w niebieskiej sukni, Stradivarius
Richard Quinn SS20, Dariusz Grajek Błękitna sukienka, Zara
Skala tonów niebieskich jest bardzo szeroka. Jeden odcień wyraża cukierkowość, drugi atmosferyczność, zaś trzeci może być ekspresją smutku i melancholii, a czwarty mroku. Impresjoniści błękitami ukazywali cień. Johann Wolfgang von Goethe w swojej „Teorii koloru” na kole barw przyporządkował niebieski do pola „podły”. Bo jest bliski ciemności i przez to ma potężną negatywną moc. Zresztą kamizelka i frak Wertera cierpiącego z miłości do Lotty były właśnie niebieskie. W Iranie do dziś kolorem żałoby jest niebieski. Za jego pośrednictwem filmowcy podkreślają i wywołują nastrój grozy, izolacji, osamotnienia. Nasza wiosenna aktualna rzeczywistość byłaby w filmie zapewne niebieska.
Balenciaga SS20, Diego Velazquez Infantka Małgorzata w błękicie
Andrew Gn SS20, Andrzej Bała Dziewczyna w niebieskiej sukience, Top Secret
Eckhaus Latta SS20, Pablo Picasso Siedząca kobieta w niebieskiej sukni, Andrew Gn SS20
Warto docenić elastyczność koloru niebieskiego – projektanci wykorzystują różne jego wariacje. Jak malarze modulują barwą umiejętnie i inspirująco. Jako synestetyk Wassily Kandinsky słyszałby dźwięki fletu i wiolonczeli, widząc odpowiednio jasny i ciemny błękit na wiosenno-letnich wybiegach lub w witrynach internetowych marek modowych.
Zestawienie projektów i obrazów to wyłącznie mój autorski pomysł. Zebrane przeze mnie dzieła sztuki nie były punktem wyjścia dla projektantów odzieży, jednak oko dostrzega zależności, inspiracje, podobieństwa, nawet jeśli ich nie szuka, a twórcy nie traktowali "źródeł" jako inspiracji. Analogie uwidaczniają się same. Czasem jest to detal, faktura, wzór, czasem drapowanie, kolor, fason.
Zestawienie projektów i obrazów to wyłącznie mój autorski pomysł. Zebrane przeze mnie dzieła sztuki nie były punktem wyjścia dla projektantów odzieży, jednak oko dostrzega zależności, inspiracje, podobieństwa, nawet jeśli ich nie szuka, a twórcy nie traktowali "źródeł" jako inspiracji. Analogie uwidaczniają się same. Czasem jest to detal, faktura, wzór, czasem drapowanie, kolor, fason.
Salvador Dali Dziewczyna w oknie (1925), Tom Ford AW20
Amadeo Modigliani Dziewczynka w błękicie
We wstępie do książki "Trendy i owędy" Alicja Budzyńska i Katarzyna Olech-Michałowska piszą:
"Moda to zarówno aktualne kierunki, jak i długa historia nowości i powrotów (...) Każda epoka "zadłuża się" u swoich poprzedniczek (...) Moda to (...) przede wszystkim twórcze wykorzystywanie projektów przeszłości".
Często mówimy, że w modzie wszystko już było. Może było, ale inaczej.
"Moda to zarówno aktualne kierunki, jak i długa historia nowości i powrotów (...) Każda epoka "zadłuża się" u swoich poprzedniczek (...) Moda to (...) przede wszystkim twórcze wykorzystywanie projektów przeszłości".
Często mówimy, że w modzie wszystko już było. Może było, ale inaczej.
Historia malarstwa jest także historią mody, dlatego warto ją zgłębiać. Wiele razy podkreślałam, że moda jest dla mnie sztuką i ze sztuką się łączy tak samo, jak z życiem codziennym, dlatego często odwołuję się do większych i mniejszych arcydzieł - do obrazów, które świadczą o modzie z czasów przed ilustracją prasową i fotografią. A dziś dodatkowo uzupełniam prace mistrzów pędzla sylwetkami wybiegowymi i sklepowymi, wychodząc z muzeum i zbliżając się do codzienności. Nie stawiam między nimi znaku równości ani nie wartościuję. Wspólnym mianownikiem jest kolor niebieski, a że ma tak wiele odmian? To właśnie cały koloryt mody i tej mojej małej wirtualnej wystawy.
Camille Corot Kobieta w błękicie, Oscar de la Renta SS20, Pierre Auguste Renoir Paryżanka
~~:~~
Jedną z inspiracji do powstania i formy tego wpisu były podkasty dra Piotra Szaradowskiego "O modzie w muzeach i galeriach", które serdecznie polecam.
Można je znaleźć TUTAJ
Po bokach Gustav Klimt Portret Emilie Floege, w środku Carolina Herrera SS20
Renata Domagalska Niebieskie sukienki, Tamara Łempicka La Musicienne
Źródła:
* WikiArt.org
* Wikipedia
* Vogue.com
* WWW Renata Domagalska
* WWW Milena Olesińska
* WWW Renata Kulig-Radziszewska
* Karolina Gajewska
* WWW Magdalena Walulik
* FB Kaja Solecka
* Dariusz Żejmo - Wyspa Sztuki
* WWW Andrzej Bała
* FB Dariusz Grajek, WWW Dariusz Grajek
* Materiały prasowe marek modowych
Letto!Jestem zachwycona wyborem, opisem, kolorem... Piękna wirtualna wystawa.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam na Twój blog. Będę tu częściej zaglądać.
Przesyłam serdeczności
Genialnie zestawiłaś "kiedyś" z "teraz",jak zwykle okraszając wielką porcją wiedzy - dlatego chętnie zaglądam na twój blog. Proszę o więcej! Pozdrawiam Hanna Tołczyk
OdpowiedzUsuń