poniedziałek, 8 października 2018

Phenomenal Us - challenge 26

Plastic Fantastic





Mam taką smutną refleksję, że mogłyśmy się w ogóle nie starać, drogie Fenomenalne. Założyć rzeczy, w których chodzimy na co dzień, i sprostałybyśmy wyzwaniu jak ta lala. Nie uważam, by którakolwiek z nas była plastikowa, o nie. Za to fantastyczne są wszystkie :) Bardziej zasmuca mnie plastikowy skład tych wszystkich ciuchów, które serwują nam producenci i które kupujemy, bo te nie- (lub mniej) plastikowe są dużo droższe, a przez to często nieosiągalne... 




Oczywiście w wyzwaniu chodziło o coś innego ;) O zabawę tworzywem sztucznym: workami, foliami, lateksem, celofanem, etc. Kusiła mnie folia bąbelkowa, oj kusiła. Jeszcze zrobię z niej pożytek. Jednak zamiast ostentacyjnego futuryzmu postawiłam na klasyczną bazę i plastikowe dodatki. 


Buty to zwodnicze bestie. Nie są takie, na jakie na pierwszy rzut oka wyglądają. Udają kogoś innego. To kalosze o fasonie wyższych trampek, sięgających nad kostkę. Plastikowe do żywego. Grafitowa torebka-worek nie potrafi dochować żadnej tajemnicy. W swej przezroczystości odsłoni wszystko, całe swoje wnętrze, nie okłamie patrzącego - jak na dłoni zobaczysz całą jej zawartość.  Jej serce. Szybko znajdziesz to, czego szukasz. Przynajmniej teoretycznie, mimo wszystko to damska torebka :)


Plastik w modzie jest dla mnie o tyle fantastyczny, że gdy jest transparentny, to pokaże, co ma pod spodem, a to daje nowe możliwości stylizacyjne. Nowoczesny plastik z chanelowską buklą to ryzykowne połączenie, ale bez ryzyka nie ma zabawy.


Bazę stroju tworzą czarne spodnie rurki i ciepły, mięsisty, beżowy sweter z dużym golfem, który ledwie zmieścił się pod granatowy płaszcz z materiału typu bouclé. 



PŁASZCZ: Pepco
TORBA: Mohito
SWETER: Bonprix
SPODNIE: No name
BUTY: CCC



Torba jest na łańcuchu, który koresponduje z drobnym łańcuszkiem przy połach płaszcza. Ten wspólny detal popchnął mnie do tego, by w jednym stroju połączyć te dwie rzeczy w skrajnie różnych stylistykach.



8 komentarzy:

  1. W sumie ja założyłam, to w czym na co dzień chodzę ;)
    Ale masz rację, że wszędzie pełno sztucznych materiałów.
    Obroniłaś się dodatkami! Ekstra trampki! I ciekawe zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatki jako nowa forma samoobrony :D Dziękuję, Edytka <3

      Usuń
  2. Masz oczywiście rację - pewnie nawet wełna jest juz bardziej plastikowa niż wełniana :( , ale ... trend to trend, moda to moda, a ta lansuje te wszystkie wyraziste plastikowe rzeczy, które od razu rozpoznajemy jako ... worki czy folie hahahah
    Twoje buty zachwycają - myślałam oczywiście, że to trampki, a tu taka niespodzianka :) :D :) )))), plastikowe torebki od razu pokochałam i mam nadzieję, że będą jeszcze modne w przyszłym roku, bo bardzo fajnie można z nimi zrobić różne stylówki
    Super post stworzyłaś :) )))) - kisses - Margot :) )))

    OdpowiedzUsuń
  3. Plastikowe trampki są super !!! Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń