MERRY CHRISTMAS
Kiedy dziecko się rodzi i na świat przychodzi
Jest jak Bóg, co powietrzem nagle się zakrztusił
I poczuł, że ma ciało, że w ciemnościach brodzi
Że boi się człowiekiem być. I że być musi
Wokół radość. Kolędy szeleszczące złotko
Najbliżsi jak pasterze wpatrują się w Niego
I śmiech matki – bo dziecko przeciąga się słodko
A ono się układa do krzyża swojego
[Ernest Bryll, "Boże Narodzenie"]
Trudny to dla mnie dzień, bo przypomina o trudnych rzeczach. Jednak w domu od wczoraj stoi choinka, nie wypadałoby mi więc nie wziąć udziału w tym wyzwaniu. Choinka zobowiązuje. I trochę mobilizuje. Jest także ładnym sztafażem do zdjęć.
A te są ciemne, z ziarnem, przez to trochę mroczne. Lubię je, bo są trochę w stylu Vermeera, który był malarzem magii codzienności, "mistrzem światłocienia ludzkich dusz". A ja na nich trochę jak Dziewczyna z perłą, Koronczarka, Mleczarka lub inna zarobiona Kobieta z dzbanem, choć się uśmiecham jak Mona Lisa i to nas różni.
Ten szybki strój quasi-świąteczny miałam w głowie od jakiegoś czasu. Czarny, lekko oversize'owy sweter z cekinami i perłami tworzącymi motyw jemioły dzięki tym aplikacjom-błyskotkom wpisuje się w najnowsze swetrowe trendy, a jednocześnie nawiązuje do zabawnej mody rodem ze Stanów Zjednoczonych - na śmieszne świąteczne sweterki noszone przez całą rodzinę. Bardzo mi się ten amerykański, filmowy zwyczaj podoba. Tak samo jak całowanie pod jemiołą ;) A ten sweterek załatwia jedno i drugie - wystarczy wczytać się w jego przesłanie :D
Kokarda na włosach wywiązana z brokatowego szaliczka to drugi supermodny element. Noszenie apaszek w ten sposób będzie zapewne coraz popularniejsze na polskich ulicach. Tak jak 20-30 lat temu. Dla mnie ten szalik jest typowo bożonarodzeniowy. Nie tylko przez to, że migoce jak Pierwsza Gwiazdka, bo jest złoty, przepleciony błyszczącą nitką. Pamiętam, że przed czterema laty w Wigilię tworzył kokardę, ale na mojej szyi, przy białym kołnierzu koszulowej sukienki. Na pewno odciągał uwagę od widocznego już brzuszka, w którym ukrywał się mój pierwszy synek.
Zbliżające się święta były inspiracją dla mojego manicure'u. Właściwie paznokcie idealnie odpowiadają mojej dzisiejszej stylizacji. Złoty brokat, czarny, czerwona krata. Efekt dopasowania niezamierzony. Na kratkowane pazury miałam ochotę już od dwóch miesięcy. Myślę, że jeszcze nieraz sięgnę po ten wzór.
Kolejna trendowata część tej stylizacji to satynowa midisukienka w kolorze szampana. Marszczona, lekko asymetryczna, dziś odgrywa rolę spódnicy. Sąsiedztwo przytulnego swetra wydobywa i podkreśla jej delikatność, miękkość. Ten kontrast faktur i materiałów to następny ultramodny detal. Mamy modę na kontrasty.
Złote buty-bombki to płaskie połyskujące brokatem baleriny w szpic, które wyglądają jakbym zdjęła je ze swojej choinki. Spokojnie mogłyby tam zawisnąć i wtopiłyby się w otoczenie innych ozdób. Ale na razie mogą służyć za obuwie domowe-świąteczne-niewyjściowe, założone do kolacji wigilijnej - żeby nie pochłaniać dwunastu potraw w mało stylowych bamboszach.
PS Zdradzę Wam pewien sekret - moja choinka-modnisia ma także swoje czółenka, jak na świąteczne drzewko butoholiczki przystało ;)
ROZISKRZONYCH RADOŚCIĄ, STYLOWYCH, MAGICZNYCH ŚWIĄT PEŁNYCH BLASKU I RODZINNEGO CIEPŁA, DROGIE FENOMENALNE :*
I DLA CIEBIE, KOCHANY CZYTELNIKU!
Arlettko, bardzo ładna dekoracja jodełki, świetna świąteczna bluza i odjazdowe, cudowne paznokietki :):)Zachwycam się całością, ściskam Cię i życzę Spokojnych, Radosnych, Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie przeniosła świąteczne akcenty na ubiór nie tracąc przy tym mlodziezowego stylu.
OdpowiedzUsuńŻeby tak moim córkom chciało się brać przykład z ciebie była bym bardzo szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńŻeby tak moim córkom chciało się brać przykład z ciebie była bym bardzo szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńŻeby tak moim córkom chciało się brać przykład z ciebie była bym bardzo szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie przeniosła świąteczne akcenty na ubiór nie tracąc przy tym mlodziezowego stylu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie przeniosła świąteczne akcenty na ubiór nie tracąc przy tym mlodziezowego stylu.
OdpowiedzUsuńCudownie wygladałaś - piękne dekoracje.
OdpowiedzUsuńWprawdzie spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia składam :)
Kisses - Margot :) )))