Hania Koczewska w gotyckiej sesji dla Mohito
(nie tylko dla fanów wampirów)
Zmysłowość, mrok i elegancję odnajdziemy w najnowszej kolekcji Mohito z linii Gold Label. W lookbooku ubrania prezentuje przepiękna Hania Koczewska. Jej nietuzinkowa uroda, mocny makijaż i rude włosy eksponują styl noir sesji zdjęciowej. Fotografie są miejscami rozmyte, nieostre, dominują w nich linie wertykalne i ukośne, nie horyzontalne, a postać modelki wcielającej się w rolę uwodzicielskiej, groźnej femme fatale jest wtopiona w tło. Kryteria stylu noir zostały więc spełnione.
Trudno przejść obojętnie obok niezwykłych kadrów autorstwa Marcina Hryniewicza, który operuje mocnym cieniem, tworząc obrazy wampirycznej nocy. Na zdjęciach panuje mroczny i niepokojący nastrój, przez co odzwierciedlają one wyrazisty charakter wieczorowej kolekcji i... w nietypowy sposób kuszą, zachęcając do zakupów. Hania, jak na wampirellę przystało, hipnotyzuje spojrzeniem.
Przed nami noc strachów i upiorów, a ten lookbook wywołuje gotyckie skojarzenia - na pewno za sprawą elementów stylu wiktoriańskiego, obecnych w linii Gold Label. Ale to ubrania nie tylko dla fanów mocnych wrażeń, co uwidacznia się szczególnie na obdartych z halloweenowego nacechowania packshotach.
Projektanci Mohito sięgnęli po najmocniejsze i najmodniejsze tkaniny sezonu jesienno-zimowego: welur, dżins, koronkę. Dominują czernie, ale są także obecne grafit, fiolet, bordo i róż. Na szczególną uwagę w tej kolekcji zasługują koronkowe body, sukienka maxi i koszula, welwetowa marynarka z jedwabistymi klapami - szalowym kołnierzem, bluzka z falbanką i stójką w romantycznym kolorze pudrowego różu oraz zdobienia - plisy, nitki o metalicznym połysku i ręcznie przyszywane perły.
Photos: www.mohito.com
Ceny ubrań kształtują się od 59,99 zł za golf ze swetrowej dzianiny, przez 79,99 zł za t-shirt z perłami, 199,99 zł za długą, koronkową sukienkę, 299,99 zł za ekozamszowe kozaki nad kolano (wersja skórzana 499,99 zł), 349,99 zł za futrzaną kamizelkę do 399,99 zł za asymetryczny płaszcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz